Warpuny pokonane !!!

Warpuny pokonane !!!

Po zeszło tygodniowej pechowej porażce ze Szczytnem , na mecz z Falą Warpuny wyszliśmy z myślą tylko o wygranej . Chcąc uspokoić swoją pozycję w tabeli musieliśmy po prostu wygrać.  Wiedząc , iż boisko na którym przyjdzie nam grać jest nie za duże , postanowiliśmy każdą piłkę ze stałego fragmentu zagrywać w pole karne gospodarzy . Taktyka nasza opłaciła się , bo  po takich zagraniach zdobyliśmy 2 bramki . Mecz się dobrze ułożył dla Wilczka , około 10 minuty dokładne podanie Piskorza za obrońców przyjmuje Mariusz Grabowski i mocnym strzałem daje prowadzenie naszej drużynie . Pięć minut później wrzutka w pole karne Fali , przytomnie zachowuje się Emil Dymek i prowadzimy 2-0.. Kontrolowaliśmy przebieg pierwszej połowy , Po kilku kolejnych wrzutach z autu na wysokości pola karnego gospodarzy , niewiele brakowało aby podwyższyć wynik meczu . W 44 minucie Marek Grabowski z karnego trafia tylko w słupek i na przerwę schodzimy wygrywając 2-0 . Bardzo szybko po zmianie stron Mariusz Grabowski mocnym strzałem strzela na 3-0. Szybki gol uśpił naszą czujność , oddaliśmy inicjatywę dla Fali . W 56 minucie po interwencji Bartka Dymka sędzia odgwizduje wątpliwego karnego . Po pewnym strzale z wapna prowadzimy tylko 3-1 , niespełna 3 minuty później kolejna akcja ,przy naszej biernej postawie, kończy się bramką kontaktową dla gospodarzy . Następne 10 minut było bardzo nerwowe w wykonaniu naszej drużyny . W 68 minucie długie podanie za obrońców przejął Adam Grabowski , minął bramkarza i wbiegł z piłką do pustej bramki . Po tym golu wrócił spokój w grze , ponownie przejęliśmy inicjatywę , oddaliliśmy zagrożenie z okolic własnej bramki . Na kwadrans przed ostatnim gwizdkiem Marek Grabowski najwyżej wyskoczył w polu karnym i celnym uderzeniem głową nad wysuniętym bramkarzem gospodarzy ustala wynik na 5-2 dla przyjezdnych . W ostatnich 20-stu minutach po raz kolejny dobre wejście zaliczyli nasi juniorzy Kuba Kalisz i Dawid Bojar , Kubie niewiele zabrakło aby strzelić pierwszego gola w seniorach . Końcowy fragment meczu to głownie wyczekiwanie na ostatni gwizdek , obie drużyny pogodziły się z wynikiem meczu. Wygrana pozwala spokojniej patrzeć nam na ostatnie 4 kolejki , w najbliższej u siebie 28 maja o 17.00 podejmiemy wyżej ulokowaną w tabeli drużynę Cresovii Górowo Iławieckie , którą po dobrej grze jesienią pokonaliśmy 2-1. Liczymy , że przy dopingu kibiców powtórzymy osiągnięty w poprzedniej rundzie wynik. 

Powiązana galeria:
zamknij reklamę

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości