Wysoka wygrana !!!

W 29 kolejce rozegraliśmy ostatni mecz przed własną publicznością z zespołem MKS Jeziorany , rywale zajmowali ostatnie miejsce w tabeli. Wyniki naszego przeciwnika z tej rundy pokazywały , że w każdym meczu stawiali oni opór rywalom . Nasza drużyna była nastawiona na trudny mecz pełen walki .

Wyszliśmy w składzie : Emil Dymek – Sebastian Piskorz( Wojtek Hirny ) , Rafał Sokołowski , Marek Grabowski ,Michał Bronakowski– Jakub Pędzich , , Adam Grabowski ( 72 Artur Biarda), Mariusz Bandurow , Daniel Kajak ( 50 Łukasz Żółtowski ) Robert Cytrala – Mariusz Grabowski ( 46 Adam Sępczyński )

Od początku spotkania wyszliśmy całą drużyną wysoką zmuszając gości do wybijania piłek . Agresywna gra na połowie przyjezdnych od razu przyniosła efekt . Każda nasza wizyta w polu karnym MKS-u kończyła się sytuacją strzelecką naszej drużyny . W 7 minucie po minięciu stopera Mariusz Grabowski strzela po długim rogu nie do obrony . Trzy minuty później Mario wykańcza składna akcje całego zespołu i prowadzimy 2-0 . Kolejny przechwyt w odstępie kilku minut , podanie do Roberta Cytrali , który na 16 metrze „kładzie dwóch obrońców „ i spokojnie strzela obok bramkarza . W 18 minucie Mariusz Bandurow wrzuca z prawej stronu na pierwszy słupek , tam znajduje się Mariusz Grabowski , który po przyjęciu odwraca się z obrońcą i strzela na 4-0 . Ze względu na wysoka temperaturę sędzia zarządził 2 dodatkowe przerwy na uzupełnienie płynów . Po powrocie do gry przebieg meczu się nie zmienił . Sebastian Piskorz zainicjował fajną akcję z lewej strony , po wymianie kliku podań wbiegł na szybkości między obrońców gości i z 15 metra strzelił na 5-0 . Akcje przyjezdnych praktycznie ograniczały się do indywidualnych zrywów ich napastników , jednak nasi obrońcy byli czujni , około 28 minuty po ładnym strzale interweniować musiał Emil Dymek . Przed przerwą Adam Grabowski mija obrońcę i wychodzi sam na sam , nie marnuje sytuacji i prowadzimy 6-0 . W przerwie trener daje odpocząć Mariuszowi Grabowskiemu i Sebastianowi Piskorzowi . Początek drugiej połowy nie był najlepszy w naszym wykonaniu , zbyt długo holowaliśmy piłkę zamiast grać podaniami . Nasza przewaga zmalała , częściej atakować próbowali goście ale brakowało im dokładności w ostatnim podaniu . W 57 minucie Łukasz Żółtowski zmienia Daniela Kajaka , Artur Biarda zastępuje Adama Grabowskiego w 70 minucie . Po bezbarwnej pierwszej części drugiej połowy , około 70 minuty ponownie zagrażaliśmy bramce MKS-u , pierwszy w tej części meczu na listę strzelców wpisał się Mariusz Bandurow , który strzelając „na raty „ podwyższa wynik na 7-0 . Chwilę później Robert Cytrala ,tak jak przy pierwszym golu mija dwóch obrońców i strzela obok bezradnego bramkarza . Na 9-0 podwyższa Adam Sępczyński , który wykorzystał sytuację sam na sam . Ostatnią bramkę w tym spotkaniu goście strzelają sobie sami w zamieszaniu pod bramkowym . Ostateczny wynik 10-0 .

Za tydzień w sobotę 20 czerwca o 16.00 zmierzymy się z Tęczą Biskupiec , która plasuje się na drugim miejscu . Walka o promocje do IV lig jest zażarta przed ostatnią kolejką , największe szanse ma nasz najbliższy rywal , gdyż nie musi oglądać się na inne wyniki . Nie znaczy to jednak , że jedziemy tam się położyć , postaramy się powalczyć , sami dla siebie żeby w dobrych nastrojach odpoczywać po sezonie . Zapraszamy kibiców na wpieranie naszej drużyny tak jak na ostatnich meczach .