3 oczka w dwóch meczach !!!

3 oczka w dwóch meczach !!!

W 13 kolejce wyjazd do Pisza okazał się dla nas pechowy . Zaczęło się od awarii busa tuż za Mrągowem , jednak 10 minut wystarczyło dla Rafała Sokołowskiego aby uzdrowić auto i mogliśmy spokojnie jechać dalej. Wiatr, niska temperatura, mżawka nie ułatwiały gry obu zespołom . Wydawało się , ze lepiej graliśmy w tej jesiennej aurze , jednak gospodarze mądrze się bronili i pokonali nas  wyprowadzając zabójcze kontry . Posiadając optyczna przewagę , nie potrafiliśmy w pierwszej połowie wypracować sobie idealnych okazji. Mazur wyprowadził dwie groźne akcje , w pierwszej sytuacji nie trafiają z 7 metra , jednak druga ich sytuacja kończy się naszym faulem w "16" . Pewny strzał z karnego i do przerwy przegrywamy 1-0. 

Po zmianie stron przycisnęliśmy jeszcze bardziej , efekty przyszły szybko . W 52 minucie obrońca gospodarzy wycina Mariusza Grabowskiego na 13 metrze , karnego pewnie strzela Marek Grabowski i jest remis 1-1. Często gościliśmy pod bramka rywali , w 60 minucie bramkarz gospodarzy łapie Marka Grabowskiego za nogi,  sędzia jako jedyny tego nie widzi , nie pierwszy raz w tym meczu podejmuje nie zrozumiałą decyzję. Trener Mazura w pierwszej odsłonie dał dosłowny wyraz oceny pracy arbitra , został za to odesłany na trybuny( szkoda ze zawodnicy nie mogą tak postąpić z mega słabymi sędziami ). Wracając do meczu , to gdy wydawało się , że zaraz strzelimy drugą bramkę , Emil Dymek nerwowo interweniuje na 6 metrze co skutkuje drugim karnym dla Mazura . Spokojne uderzenie i przegrywamy 2-1. Odpowiedź naszej drużyny była idealna, składna akcja z lewej strony , precyzyjne dogranie Adama Grabowskiego do brata Mariusza i mamy remis . Na kwadrans przed końcem , długa piłka od stopera Pisza mija naszą obronę i ich napastnik strzela na 3-2 . Na trzecią bramkę nie udało nam się odpowiedzieć i wyjeżdżamy z Pisza bez punktów. W drodze powrotnej czuliśmy duży niedosyt .

Po dwóch porażkach z rzędu , nie wyobrażaliśmy sobie czegoś innego jak zdobycia trzech oczek z Granicą Bezledy . W początkowej fazie meczu goście zaskoczyli nas, w pierwszych 15 minutach wypracowali sobie 3 dogodne okazje , jednak nie potrafili ich wykorzystać . W kolejnych minutach mecz się wyrównał , pierwszy bliski zdobycia  bramki w naszych szeregach był Mariusz Bandurow , jednak nieznacznie chybił . W 37 minucie przeprowadzamy koronkową akcje lewą flanką Adam Grabowski podaje na obieg do Seby Piskorza , który w pełnym biegu idealnie dośrodkowuje do Mariusza Grabowskiego, który strzela obok wychodzącego bramkarza przyjezdnych i prowadzimy 1-0. Po zmianie stron od początku przejmujemy inicjatywę , jesteśmy skoncentrowani w tyłach , Emil Dymek pewnie wyłapuje dośrodkowania w nasze pole karne. Około 60 minuty bramkarz Granicy po mocnej centrze Damiana Kuszmidera odbija piłkę przed siebie , dopada do niej Adam Grabowski i pewnym uderzeniem pod poprzeczkę podwyższa na 2-0. Kolejne minuty to kontrola meczu w naszym wykonaniu , w 75 minucie Mariusz Grabowski na szybkości wbiega w pole karne po czym wykłada na 6 metr piłkę do Kamila Jankiewicza i prowadzimy po pewnym strzale 3-0. W ostatnich minutach niewiele zabrakło Mariuszowi Grabowskiemu aby podwyższyć wynik . Wygrana pozwoliła wrócić nam na podium ligowej tabeli . A już za tydzień czeka nas ciężki wyjazd do Bartoszyc na mecz z Victoria (7 miejsce) . Spotkanie odbędzie się 29 października, 15:00.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości