Z Łyną minimalna wygrana !!!

Z Łyną minimalna wygrana !!!

Pierwszy raz w tym roku na bocznym boisku w Sępopolu zagraliśmy mecz na naturalnej nawierzchni , składy obu drużyn nie były optymalne , w naszej ekipie choroby , sprawy osobiste uniemożliwiły grę m.in. : dla Roberta Cytrali , Daniela Kajaka , Daniela Gołębiowskiego , Bartka Dymka , Artura Biardy . W pierwszej połowie my prowadziliśmy grę , atakowaliśmy bocznymi sektorami . Po centrach brakowało zawodnika nabiegającego z długiego słupka . Zgarnialiśmy większość wybijanych piłek przez obrońców gospodarzy , po czym oddawaliśmy strzały z dystansu .Łyna ograniczała się do kontr , po jednej z nich piłką wylądowała na poprzeczce. Kolejne nasze akcje , przynosiły stałe fragmenty , po jednym z nich najprzytomniej zachował sie Mariusz Bandurow i prowadziliśmy 1-0 . Po przerwie obraz gry się zmienił, to gospodarze wykazywali większą  ochotę do gry . Dwukrotnie minimalnie sie mylili w dobrych sytuacjach .Po przechwytach wyprowadzaliśmy groźne kontry , ale w idealnych sytuacjach Mariusz Grabowski i Adam Sępczyński byli nieskuteczni . Indywidualna akcja napastnika z Sępopola kończy się karnym , po pewnym strzale gospodarze doprowadzają do remisu . W końcówce sparingu Sebastian Piskorz głową podaje za obrońców , do piłki dobiega Łukasz Żółtowski i strzela na 2-1 . Po przeciętnej grze wygrywamy 2-1 . Za tydzień w niedzielę najprawdopodobniej w Srokowie zagramy z Ometem . 

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości