Start Nidzica - Wel Lidzbark

W minioną niedzielę juniorzy młodsi nidzickiego Startu rozegrali już 20 spotkanie w tym sezonie. Po dobrej grze zasłużenie pokonali gości z Lidzbrka Welskiego 4:1. Pierwszy gol padł już w 8 min. Z dośrodkowanej z prawej strony piłki skorzystał Kuba Wenta grający jedną połówkę w meczu Trampkarzy i jedną w spotkaniu Juniorów Młodszych. Kuba ładnie z lewej nogi przymierzył i gospodarze objęli prowadzenie. Trzy minuty później na 2:0 wynik podniósł Szymon Borczon. W jednej z nielicznych akcji ofensywnych gości Karol Kowalski z Welu w niezłej sytuacji trafił piłką wprost w naszego bramkarza Tomka Samsela. W ostatniej minucie I połowy Wel zdobywa honorowego gola. Przy dośrodkowaniu z lewej strony bramkarz Startu wybija piłkę wprost pod nogi Adriana Stankiewicza, a ten nie ma problemów z umieszczeniem jej w siatce. Do przerwy Start prowadził 2:1 i emocji ciąg dalszy obserwowaliśmy w drugiej jej odsłonie. W 49 min. wypuszczony na dobieg kapitan Startu Mateusz Rogoziński podwyższa wynik na 3:1. Świetny rajd lewą stroną przeprowadził Kacper Chaliński, lecz szkoda że nie trafił piłką w światło bramki. Wel miał nie wiele okazji w tej części gry do zmiany rezultatu. Najlepszej nie wykorzystał Piotr Schmeichel który uderzeniem z czuba oddał groźne uderzenie z pola karnego. Na pożegnanie w ostatniej minucie meczu ładnym uderzeniem z ponad 25 metrów popisuje się Szymon Borczon który ustala końcowy wynik meczu na 4:1 dla Startu Nidzica. Gospodarze wygrali zasłużenie. Byli lepszym zespołem i stwarzali więcej sytuacji strzeleckich.